Już po raz trzydziesty za sprawą Ogólnopolskiego Festiwalu Piosenki Harcerskiej Śpiewograniec Tarnobrzeg stał się polską stolicą skautingu. Na 3 dni do miasta zjechało kilkuset harcerzy wraz z opiekunami z różnych zakątków kraju.
Dariusz Mróz podharcmistrz 5 szczepu harcerskiego Brzazsk z Zaklikowa na festiwal przyjechał z 27 osobową grupą druhów. Jak powiedział naszemu reporterowi to część zespołu, który istnieje od dwóch lat.
Należy do niej 50 osób w różnym wieku. – Tu na instrumentach grają nawet najmłodsi – podkreśla.
W Festiwalu wzięła udział Aleksandra Kwapisz z Hufcowego Zespołu Artystycznego “Nieogarniesz” z hufca ZHP w Ostrowcu Świętokrzyskim.
Uczestnicy mieli do zaprezentowania dwa utwory o tematyce harcerskiej, turystycznej lub biwakowej. Kategorią dodatkową w tym roku był cover innego utworu związanego z tematem “pożegnanie”. Ich występy oceniało profesjonalne jury w którym zasiedli doświadczeni instruktorzy harcerstwa oraz kompozytor a zarazem aranżer muzyczny.
– Oceniający nie mieli łatwego zadania, bo poziom wszystkich zaprezentowanych utworów był wysoki – mówi podharcmistrz Robert Kędziora sekretarz jury, prezes stowarzyszenia ESTEKA, które było głównym organizatorem wydarzenia.
Zwieńczeniem Śpiewograńca był koncert galowy, podczas którego zaprezentowane zostały nagrodzone przez jury utwory. Gościem specjalnym festiwalu był zespół MuzyKuny. Tegoroczny, 30 Ogólnopolskiego Festiwalu Piosenki Harcerskiej Śpiewograniec był zarazem ostatnim. Organizatorzy podjęli decyzję o niekontynuowaniu go w kolejnych latach.
(Fot. Mariusz Dyszlewski / Betrue.pro)