Podczas mrozów osoby bezdomne są narażone na utratę zdrowia lub życia na skutek wychłodzenia. Wiele z tych osób, pomimo świadomości tego zagrożenia, nie zmienia w tym czasie trybu życia, nie chce lub nie jest w stanie zapewnić sobie właściwej opieki i nie szuka właściwej ochrony przed chłodem.
Aby temu zapobiec Straż Miejska w Mielcu już od kilku dni sprawdza jak w takich warunkach radzą sobie osoby bezdomne w Mielcu i czy mają odpowiednie schronienie, mówi komendant Straży Miejskiej, Arkadiusz Misiak.
Osoby bezdomne znajdują się również w okolicach wału rzeki Wisłoki.
Straż Miejska w Mielcu apeluje aby nie przechodzić obojętnie wobec potrzebujących i informować odpowiednie służby zawsze, gdy potrzebna jest pomoc takim osobom.
Tomasz Łępa