Trwają poszukiwania mężczyzny, który skoczył z mostu do rzeki San w Stalowej Woli na ulicy Czarnieckiego.
Zgłoszenie o zdarzeniu na numer alarmowy 112 wpłynęło w niedzielę przed godziną 18.30.
Na miejsce zadysponowano strażaków zawodowych i ochotników z czterema łodziami, w tym grupę specjalistyczną ratownictwa wodnego Państwowej Straży Pożarnej w Tarnobrzegu.
Akcja ratunkowa trwała wczoraj do godziny 22, dziś została wznowiona. Potwierdziła nam młodszy aspirant Małgorzata Kania ze stalowowolskiej policji:
Przeszukiwana z łodzi jest rzeka. Policjanci prowadzą działania na brzegu.