W Stalowej Woli już po raz ósmy odbyło się Forum Pszczelarskie 'Stalowa pszczoła nie istnieje’. Wydarzenie które odbyło się w budynku stalowowolskiego wydziału Politechniki Rzeszowskiej zgromadziło około 30-0 pszczelarzy i hodowców pszczół. Nie zabrakło też mieszkańców, którzy chętnie odwiedzali kiermasz miodów i produktów pszczelich oraz dzieci, które poznawały tajemnicę życia pszczół. Z zainteresowania wydarzeniem zadowolony był starosta stalowowolski Janusz Zarzeczny
Nie zabrakło na konferencji również pszczelarzy z terenu Powiatu Stalowowolskiego, bo tu niemal każda gmina ma tradycje pszczelarskie, ale największe są w gminie Bojanów i Zaleszany. Wśród uczestników był Stanisław Marut z gminy Bojanów, u którego tradycje pszczelarskie przekazywane są z pokolenia na pokolenie
Forum i prelekcje dobierane są co roku pod kątem pytań i zapotrzebowania pszczelarzy. Mówił o tym powiatowy lekarz weterynarii Janusz Sudoł
I w tym roku nie zabrakło wykładów o chorobach pszczół i ich leczeniu. Tradycyjnie też dużym zainteresowaniem cieszył się wykład dr Pawła Chorbińskiego o odporności pszczół na choroby zgnilcowe. Wykładowca przyznał, ze to ludzie zafundowali taki los pszczołom
Podczas Forum Pszczelarskiego w Stalowej Woli nie zabrakło też mieszkańców, którzy chętnie odwiedzali kiermasz miodów i produktów pszczelich aby porobić zapasy na zimę. A było w czym wybierać
Forum tłumnie też odwiedzały dzieci, które nie tylko mogły skosztować miodu, ale też poznawały tajemnicę życia pszczół i oglądały wystawę prac plastycznych o pszczołach, które powstały w ramach konkursu.