W Nowej Dębie pamiętano o ofiarach Ludobójstwa dokonanego przez OUN/UPA na obywatelach II RP na Kresach. Uroczystości związane z obchodami 80. rocznicy Zbrodni Wołyńskiej miały miejsce na cmentarzu komunalnym. To właśnie tu znajduje się tablica upamiętniająca Polaków, którzy ginęli na wschodzie po II Wojnie Światowej.
W uroczystości udział wzięli samorządowcy, harcerze, przedstawiciele 18 Pułku Artylerii oraz mieszkańcy. O oprawę muzyczną zadbała Orkiestra Dęta Miasta i Gminy Nowa Dęba, a kompania reprezentacyjna Ośrodka Szkolenia Poligonowego Wojsk Lądowych wykonała salwę honorową po odczytanym apelu poległych.
W intencji pomordowanych przez ukraińskich nacjonalistów modlono się podczas krótkiego nabożeństwa, które odprawił ksiądz Andrzej Barzycki. – Stajemy w zadumie, refleksji nad tragedią naszego narodu. Wspominamy ofiary rzezi wołyńskiej, niewinnych osób, które oddały życie za ojczyznę – mówił duchowny.
– Nie można przejść obojętnie wobec tych wydarzeń, wobec takiej postawy ówczesnych Ukraińców. Stąd też nasza obecność pod tą tablicą – podkreślał w swoim wystąpieniu burmistrz Nowej Dęby Wiesław Ordon. Burmistrz zwrócił także uwagę na obecne stosunki pomiędzy narodem polskim a ukraińskim.
Starosta powiatu tarnobrzeskiego Jerzy Sudoł w swoim przemówieniu przypomniał cytat Kardynała Stefana Wyszyńskiego:, 'gdy gaśnie pamięć ludzka, dalej mówią kamienie”.
Na zakończenie uroczystości jego uczestnicy złożyli kwiaty oraz zapalili znicze pod upamiętniająca Polaków, którzy ginęli na wschodzie. Z kolei w Samorządowym Ośrodku Kultury przy ulicy Żeromskiego 2 oglądać można wystawę 'Sąsiedzka krew. Ludobójstwo wołyńsko – galicyjskie 1943 – 1945′.
