W Stalowej Woli już po raz 15. odbyło się Dyktando Gżegżółki. To wydarzenie organizowane przez Miejski Dom Kultury jest co roku stałym punktem obchodów trzeciomajowego święta. Autorką niezmiennie od 15 edycji dyktanda jest polonistka Anna Grarbacz, która w tym roku nawiązała w dyktandzie do tematu przewodniego stalowowolskiej majówki, czyli Hotklubu. W tym roku w zmaganiach z zawiłościami ortografii walczyło blisko 90 uczestników wśród nich nie zabrakło i stałych bywalców. Mówi autorka Anna Garbacz:
A taką osobą, która niemal we wszystkich stalowowolskich Gżegżółkach brała udział i to z powodzeniem jest Tomasz Oleksak, który przyznał, ze to dobra zabawa:
Wśród uczestników stalowowolskich Gżegżółek nie zabrakło też dziennikarza Marcina Radzimowskiego, który nie po raz pierwszy wziął udział w tej imprezie:
A Autorka dyktanda i tym razem zaskoczyła wszystkich, było nie tylko do rymu ale i do rapu. W rolę rapera wcielił się Sławomir Mączka, który w tym roku był lektorem Gżegżółek:
Na najlepszych gżegżółkowiczów czekały nagrody pieniężne 1500, tysiąc i pięćset złotych. A najlepszymi w tegorocznych zmaganiach okazali się Gabriela Ostapowicz, Jolanta Pastuch i Piotr Stęchły. Dyktando Gżegżółki było pierwszym punktem 3-Majowego Święta. Potem był Bieg Konstytucji 3 Maja a od 14.00 mimo nie najlepszej pogody odbyło się trzeciomajowe spotkanie na Rynku w Rozwadowie. O tę część zadbało Muzeum Regionalne w Stalowej Woli. W programie nie zabrakło Żywego obrazu” tym razem były to etiudy teatralne wykonaniu „Poławiaczy Pereł” i wspólnego śpiewania piosenek patriotycznych z Pałacykiem Michla, Stowarzyszeniem Artystycznym „Stowart”, kwartetem smyczkowym Nadsańskiej Orkiestry Kameralnej z Miejskiego Domu Kultury w Stalowej Woli. Był też występ reprezentacji sekcji tanecznej mażoretek „Różanek” oraz spektakl słowno-muzyczny „Moja mała Ojczyna – Rozwadów” w wykonaniu chóru „Lasowiacy”. Tradycyjnie też odtańczono poloneza.