Od kilku dni lampy wzdłuż tarnobrzeskiej obwodnicy są włączane o zmierzchu. Wcześniej dziewięciokilometrowa trasa oddana do użytku w listopadzie ubiegłego roku, po zmroku tonęła w ciemnościach. Decydowały o tym względy oszczędnościowe. Co się zmieniło?
Tłumaczy prezydent Tarnobrzega Dariusz Bożek.
Dlatego są takie rejony w mieście, gdzie lampy się nie świecą. W centrum Tarnobrzega, nadal wyłączone pozostaje oświetlenie z jednej strony ulicy, w miejscach gdzie słupy stoją po jej obu stronach.
W tym roku w Tarnobrzegu zabezpieczono kwotę miliona ośmiuset trzydziestu sześciu tysięcy złotych na oświetlenia drogowe. Do tej pory wydano na ten cel siedemset czterdzieści sześć tysięcy złotych.