Zima to trudny czas dla kierowców. Po roztopach, na wielu jezdniach w Mielcu pojawiły się dziury. To, jak mówią drogowcy, skutki uboczne zimy dlatego też w najbliższych dniach będą mieli pełne ręce roboty.
Jak zaznacza Monika Skowrońska –Ziomek Naczelnik Wydziału Dróg, Transportu, Energetyki i Działalności Gospodarczej w mieleckim magistracie cały czas nadzorujemy stan ulic w naszym mieście i staramy się na bieżąco interweniować. Pomocą służą nam także mieszkańcy, którzy zgłaszają nam problemy drogowe.
W budżecie miasta Mielca na ten rok na bieżące utrzymanie dróg, w tym także łatanie dziur, została zabezpieczona kwota około 1,5 mln zł.
Tomasz Łępa