28 złotych. Tyle od osoby miesięcznie wynosić będzie w Tarnobrzegu nowa stawka za odbiór posegregowanych odpadów komunalnych, którą na ostatniej sesji przyjęli miejscy radni. To dwa złote więcej niż do tej pory.
Pierwotny projekt uchwały, który miał trafić pod głosowanie zakładał podwyżkę z obowiązujących obecnie 26 do 30 złotych. Wzrost opłaty podyktowany był zarówno zwiększonymi kosztami po stronie miasta, jak i wnioskiem firmy FCC, która we wniosku przesłanym do Urzędu Miasta przedstawiła nowe wyliczenia i argumenty.
I to właśnie te nowe wyliczenia sprawiły, że część radnych zaczęła domagać się szczegółowych wyjaśnień popartych konkretnymi dokumentami. Prezydent zdecydował się więc na wprowadzenie autopoprawki, która sprawiła, że stawka wzrosła na razie o dwa złote.
Te dwa złote więcej od mieszkańca pozwoli na załatanie półmilionowej dziury w systemie gospodarowania odpadami. Mówi naczelnik Wydziału Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej Urzędu Miasta Tarnobrzega Piotr Pawlik.
Rosną także koszty administracyjne.
Za przyjęciem nowej stawki zagłosowało 14 radnych. Pięcioro było przeciw. Nowa stawka zacznie obowiązywać najwcześniej w marcu.