Stalowowolscy harcerze Lasowiackiego Hufca ZHP przekazali mieszkańcom Betlejemskie Światełko Pokoju. Uroczystość od była się na Rynku w Rozwadowie. Wydarzeniu towarzyszyło poświęcenie bożonarodzeniowej szopki. Betlejemskie Światełko zanim rozświetliło rozwadowski rynek, przebyło długą drogę z Groty Narodzenia Jezusa w Betlejem, niesione przez skautów i harcerzy różnych krajów, aby na łysej polanie w Zakopanem mogli je odebrać m.in. stalowowolscy harcerze. Mówi komendant stalowowolskiego hufca, harcmistrz Piotr Kawka
A wszystko po to, aby ten niezwykły betlejemski płomień mógł zapłonąć na wigilijnych stołach
Zanim bożonarodzeniowy płomień powędrował z mieszkańcami do ich domów, wcześniej rozświetlił harcerskie ognisko, przy którym harcerze w klimat świąt wprowadzili uczestników nastrojowym programem słowno muzycznym
Jako pierwszy Betlejemskie Światełko Pokoju odebrał włodarz Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny
Betlejemski płomień odebrali też zgromadzeni na rozwadowskim rynku przedstawiciele różnych instytucji, stowarzyszeń i służb mundurowych. Płomień powędrował też do parafii skąd osoby, które nie dotarły do Rozwadowa, będą mogły zabrać do swoich domów światełko z Groty Narodzenia Jezusa. Przy okazji przekazania Betlejemskiego Światełka Pokoju poświęcono bożonarodzeniową szopkę, która stanęła na rozwadowskim rynku
Bożonarodzeniową szopkę z figurami naturalnej wielkości można oglądać na rozwadowskim rynku.
Marta Górecka