Prawie pięćdziesiąt bezdomnych psów przebywa obecnie w schronisku w Sandomierzu. O tym, czego w okresie jesiennym potrzeba przytulisku, mówi prezes Sandomierskiego Stowarzyszenia Przyjaciół Zwierząt Monika Kowalska:
Kolejna nieustająca w schronisku potrzeba dotyczy odżywiania:
Liczba bezdomnych psów cały czas rośnie, stąd prośba o stworzenie psom domów tymczasowych.
Szczegóły i kontakt można znaleźć na profilu facebookowym 'Przytuliska na Wiśniowej’ w Sandomierzu.
Joanna Sarwa