Mieleccy seniorzy już wkrótce będą mieli możliwość podobnie jak ich koledzy z Francji, Hiszpanii i Belgii , zagrać w bule. O stworzeniu takiego miejsca w Mielcu rozmawiano już kilka lat wcześniej a umiejscowienie takiej przestrzeni planowano wtedy między budynkiem biblioteki miejskiej a stadionem, ale do realizacji nigdy nie doszło i na planach się skończyło.
Powrót do pomysłu powrócił kiedy Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Mielcu zdecydował się na remont plenerowej siłowni, mieszczącej się w okolicy ulic: Kusocińskiego i Jagiellończyka, a z której chętnie licznie korzystają mieleccy seniorzy. Planowane jest utworzenie dwóch boisk do tej gry o powierzchni 120 m2. Prace poprawiające stan techniczny zewnętrznej siłowni jak i nowa inwestycja kosztować będzie ponad 34 tys. złotych.
Mówi wiceprezydent Mielca, Paweł Pazdan.
Historia gry w Boule sięga czasów antycznych, kiedy to grano kamieniami. Dopiero po pewnym czasie ich miejsce zajęły drewniane kulki. Na początku zagrywali się w nie Grecy, później zwyczaj ten przejęli Rzymianie. W obecnym kształcie gra rozwijana jest od początku XX wieku. Mniej więcej od 1930 roku zaczęto używać wyłącznie kul stalowych. Osób rzucających zestawem kul spotkać można także w Polsce – szacuje się, że liczba licencjonowanych graczy przekracza tysiąc, natomiast osób rekreacyjnie uprawiających ten sport jest nawet kilkanaście tysięcy.
Tomasz Łępa