W listopadzie minie dwa lata od śmierci w Mielcu kpt. Jerzego Dębickiego – harcerza Szarych Szeregów, żołnierza Armii Krajowej oraz podziemia antykomunistycznego. Z inicjatywy środowisk patriotycznych jak i grupy radnych jest propozycja aby rondo u zbiegu ulic Wolności, Powstańców Warszawy i Szafera w Mielcu nadać imienia kapitana Jerzego Dębickiego.
Mówi radny Marek Zalotyński.
Jerzy Dębicki urodzony w grudniu 1929 r. w Mielcu, w czasie okupacji hitlerowskiej uczył się w szkole powszechnej i na tajnych kompletach z zakresu przedmiotów zabronionych, w latach 1940 – 1945 r. był harcerzem Szarych Szeregów AK – Drużyny im. J. Wiśniowieckiego, a potem do 1951 r. – Tajnej Niepodległościowej Drużyny Harcerskiej występującej też pod nazwą WiS (Wolność i Sprawiedliwość). W listopadzie 1951 r. aresztowany i skazany na 12 lat więzienia za przynależność i działalność w tajnych organizacjach niepodległościowych. W okresie tzw. „odwilży” w grudniu 1956 r. został uwolniony.
Podsumowaniem heroicznej postawy kpt. Jerzego Dębickiego i jego zasług dla wolnej Polski był Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski. Odznaczenie to otrzymał w Mielcu, podczas uroczystego posadzenia „Dębu Niepodległości”.
Tomasz Łępa