Kilkadziesiąt zabytkowych pojazdów: samochodów oraz motocykli przyjechało do Gorzyc na zlot pod hasłem „Retrotłoki”. Jak tłumaczyli organizatorzy nazewnictwo jest nieprzypadkowe. Właśnie tu od ponad pół wieku najpierw w przedsiębiorstwie państwowym WSK Gorzyce a obecnie w firmie Federal Mogul produkowane są tłoki do samochodów osobowych i ciężarowych.
Na zlocie podziwiać można było poczciwą Syrenkę, Warszawę, Dużego i Małego Fiata. Nie zabrakło również motocykli WSK, Rometów czy HSLek.
Rafał Fila z Zaklikowa przyjechał ponad 40 letnim DeLoreanem. Takie samo auto zagrało w filmie „Powrót do przyszłości”.
Marek Gutka ze Stalowej Woli na zlot przyprowadził aż trzy auta, w tym zachowaną w świetnym stanie Lancię Flavię Coupe z 1969 roku.
Współorganizatorem imprezy był Automobil klub Stalowa Wola mówi jego przedstawiciel Marcin Kopyś.
W trakcie imprezy wręczone zostały oryginalne puchary wykonane z tłoków samochodowych. Otrzymali je właściciele między innymi najładniejszego polskiego pojazdu, najładniejszego zagranicznego motocykla czy pojazdu, który pokonał najdłuższą drogę na zlot. Wyboru laureatów dokonała komisja, w skład której wszedł wójt gminy Gorzyce Leszesk Surdy.
Wydarzeniu towarzyszył zlot foodtrucków.