Powoli dobiegają końca prace końcowe przy budowie Pomnika Żołnierzy Wyklętych w Mielcu. Dziś już wiadomo, że jego oficjalne odsłonięcie będzie miało miejsce 3 września. Mimo iż koszt budowy pomnika to blisko milion złotych, z czego ponad 2/3 to ofiarność społeczeństwa zaś pozostała kwota to wsparcie od firm i instytucji to jak zaznacza Marek Zalotyński przedstawiciel Komitetu Budowy Pomnika nie o pieniądze tu chodzi w tej inicjatywie, dodaje.
Jeszcze w sierpniu do Korowodu Cieni pomnika zostaną dołączone dwie postacie Żołnierzy Wyklętych. Zainstalowane zostanie też specjalne oświetlenie pomnika. Mówi Romuald Rzeszutek, inicjator budowy monumentu.
Potężny monument przedstawiać będzie dwunastu żołnierzy niezłomnych, którzy w okresie stalinowskiego terroru walczyli o wolną Polskę. Jest on autorstwa artysty rzeźbiarza Józefa Opali z Koprzywnicy, absolwenta warszawskiej ASP, laureata wielu nagród i wyróżnień na wystawach ogólnopolskich, jest pełen symboli. To m.in. 5-metrowa kolumna z granitu, nazwana Drzewem Życia, na zwieńczeniu kolumny znajduje się odlany z brązu orzeł w zamkniętej koronie z krzyżem. Końcówka prawego skrzydła jest urwana, co symbolizuje utraconą bezpowrotnie w czasie wojny i po wojnie elitę polskiego państwa. W sercu kolumny został umieszczony ryngraf z wizerunkiem Matki Bożej Częstochowskiej, patronki Żołnierzy Niezłomnych.
Tomasz Łępa