W Stalowej Woli odbył się bieg „Tropem Wilczym”. Impreza zorganizowana został a miesiąc później niż pierwotnie planowano. Tak zdecydowały władze miasta w związku z wybuchem wojny na Ukrainie, napływem emigrantów i powstaniem centrum koordynacyjnego w Stalowej Woli. Impreza mimo poślizgu odbyła się a na starcie stanęło łącznie ponad 150 uczestników, których nie wystraszyła mroźna aura. Stalowowolski bieg „Tropem Wilczym” dla uczczenia pamięci Żołnierzy Wyklętych tradycyjnie odbył się po lesie w okolicach Urzędu Celnego na dwóch dystansach. Pierwszy z nich rozpoczął się o godzinie 19.44 – symboliczny dystans 1963 metrów dla upamiętnienia roku, w którym zginął ostatni Żołnierz Wyklęty – Józef Franczak pseudonim Lalek. Drugi, który wystartował po 20.00 to pięciokilometrowa trasa po leśnych ścieżkach. Każdy uczestnik otrzymał pamiątkową koszulkę i medal.