Elektryczne hulajnogi do wypożyczenia pojawiły się kilka dni temu na terenie Tarnobrzega. Nie jest to inicjatywa miasta, a prywatnego przedsiębiorcy, który dziś ma dopełnić formalności związanych z legalizacją działalności.
Jak powiedział nam komendant Straży miejskiej w Tarnobrzegu, Robert Kędziora za elektryczne jednoślady odpowiada tarnobrzeżanin, który mieszka poza miastem i jest przedstawicielem handlowym firmy wypożyczającej takie urządzenia. Po tym jak do straży miejskiej wpłynęło zgłoszenie, że na Placu Bartosza Głowackiego stanęły jednoślady, funkcjonariusze sprawdzili czy ten, kto je tam ustawił ma zezwolenie na korzystanie z mienia gminnego.
Mówił komendant Straży miejskiej w Tarnobrzegu, Robert Kędziora.