Dwójka braci z gminy Nisko, którzy od kilku lat przebywają w rodzinie zastępczej nie zostaną przeniesieni do domu dziecka. Tak zdecydował Sąd Okręgowy w Tarnobrzegu na rozprawie apelacyjnej. O decyzji sądu poinformował rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu sędzia Marek Nowak
O zmianę decyzji Sądu w Nisku walczyła matka zastępcza chłopców. Dla przypomnienia sąd przychylił się do wniosku PCPR o umieszczenie chłopców, który ukończyli już 10 lat, w domu dziecka, aby w rodzinie zastępczej zwolnić miejsce dla młodszych dzieci. W prawdzie Sąd Rejonowy w Nisku oparł swoją decyzję również o informacje PCPR, że rodzina zastępcza nie radzi sobie z wychowaniem dzieci. Natomiast nie było mowy o krzywdzeniu dzieci, czy zagrożeniu życia i zdrowia, które zwykle są podstawą do odebrania dzieci. Dodatkowo bracia, których już wystarczająco doświadczył los, chcieli pozostać w rodzinie zastępczej. Również starosta Robert Bednarz, któremu podlega Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie przyznał, że decyzja o złożeniu wniosku do sądu była zbyt pochopna. Dlatego decyzja Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu uchylająca orzeczenie sądu pierwszej instancji, to dobra wiadomość dla rodziny zastępczej z gminy Nisko i przebywających w niej braci.