W Gminie Bojanów gościł minister oświaty Przemysław Czarnek. Jego wizyta związana była z obecnością w Bojanowie dzieci z sierocińca z okolic Mariupola i tworzeniem dla nich oddziałów przygotowawczych w trzech szkołach na terenie gminy. Dzieci obecnie mieszkają na terenie ośrodka Caritasu w Bojanowie. To grupa około 30 dzieci w wieku od kilku do kilkunastu lat, którym gmina chce zapewnić kontynuację nauki. Przemysław Czarnek spotkał się z samorządowcami, kadrą pedagogiczną ale też z uczniami zarówno polskimi, jak i ukraińskimi:
Minister przypomniał z jak dużym wyzwaniem mierzy się Polska przyjmując uchodźców z Ukrainy:
Zachęcał aby szkoły, które będą się mierzyć z przyjęciem ukraińskich dzieci tworzyły oddziały przygotowawcze:
Chwalił zalety uczenia się w małych szkołach i zachęcał uchodźców z Ukrainy i osoby organizujące im pobyt w Polsce, aby wybierały mniejsze miejscowości, w których ich dzieci znajdą nawet lepszą opiekę i warunki nauki niż w wielkich miastach:
Obecny na spotkaniu z ministrem Czarnkiem wójt Gminy Bojanów Sławomir Serafin przyznał, że nauka jest ważną rzeczą, natomiast na pierwszym miejscu było zapewnienie dzieciom które dotarły do Bojanowa bezpieczeństwa i opieki medycznej:
I uczęszczały do trzech szkół na terenie gminy Bojanów:
Wójt Bojanowa Sławomir Serafin przypomniał, że gmina nie tylko w taki sposób angażuje się w pomoc uchodźcom z Ukrainy. W ramach działającego w Stalowej Woli centrum wytchnieniowo-koordynacyjnego dla dzieci w szkole w Przyszowie przygotowane są miejsca noclegowe dla ukraińskich dzieci. W spotkaniu z Ministrem Edukacji i Nauki uczestniczyli również wicewojewoda podkarpacki Radosław Wiatr, podkarpacka kurator oświaty Małgorzata Rauch, dyrektor Zespołu Szkół w Bojanowie Zbigniew Glica oraz nauczyciele.