Ponad trzydzieścioro dzieci z ogarniętej wojną dzieci Ukrainy jest już bezpiecznych w diecezji sandomierskiej.
Do jednego z ośrodków Caritas Diecezji Sandomierskiej przybyło trzydzieścioro czworo wychowanków Domu Dziecka z Pionierska koło Mariupola. Najmłodsi liczą sobie po kilka lat, najstarsi nie ukończyli jeszcze siedemnastu. Dzięki heroicznej postawie wychowawców, którzy towarzyszą dzieciom, możliwe było ich ewakuowanie dosłownie spod rosyjskiego ostrzału artyleryjskiego. Obecnie są już w bezpiecznym miejscu. Caritas Diecezji Sandomierskiej oraz wolontariusze i wierni świeccy zadbali o udzielenie dzieciom pierwszej pomocy i stale dostarczają do placówki potrzebną odzież i produkty żywnościowe.
Biskup sandomierski Krzysztof Nitkiewicz oraz dyrektor Caritas ks. Bogusław Pitucha odwiedzili młodych gości z Ukrainy oraz rozmawiali z wychowawcami o programie działania na najbliższe dni. Biskup ordynariusz odprawił dla nich Mszę św. w języku ukraińskim, zapewniając, że mogą liczyć na otwarte serce wszystkich kapłanów i wiernych świeckich diecezji sandomierskiej.
To pierwsi uchodźcy wojenni z Ukrainy przybyli do diecezji sandomierskiej, która zadeklarowała na początek 120 miejsc dla osób potrzebujących, ale jak mówi dyrektor Caritas Diecezji Sandomierskiej ks. Bogusław Pitucha, już wiadomo, że liczba ta wzrośnie adekwatnie do sytuacji:
Więcej informacji na temat tego, jak można pomóc, można znaleźć na www.caritas.pl
Joanna Sarwa