Towarzystwo Pomocy im. Brata Alberta Chmielowskiego w Mielcu ma problemy związane z brakiem funduszy na prowadzenie dalszej działalności. Placówka, która prowadzi w mieście schronisko, noclegownię i ogrzewalnię została zaskoczona rachunkiem za gaz jaki otrzymała tylko za jeden budynek noclegowni w wysokości aż 9 tysięcy złotych.
Takich podwyżek nikt z nas się nie spodziewał zaznacza kierownik schroniska, Alicja Krogulec.
Towarzystwo Pomocy im. Brata Alberta Chmielowskiego apeluje o pomoc, bo same nie jest w stanie opłacić rachunków.
Schronisko dla bezdomnych mężczyzn w Mielcu prowadzone jest przez Koło Mieleckie Towarzystwa Pomocy im. Św. Brata Alberta, nieprzerwanie od 1992 roku.
Tomasz Łępa