Pierwsi uchodźcy z Ukrainy dotarli wczoraj wieczorem do Gorzyc w powiecie tarnobrzeskim. Z obwodu Iwanofrankivskiego przyjechała czteroosobowa rodzina: matka z trójką dzieci. Granicę udało im się przekroczyć po ponad dobie oczekiwania. Na Ukrainie został ojciec rodziny.
Uchodźcy znaleźli schronienie w należącym do parafii budynku, w którym mieściło się schronisko dla kobiet. W przygotowanie pomieszczeń zaangażowało się wiele osób, między innymi panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Gorzycach. Pomogła też gmina.
Mówi wójt Leszek Surdy.
– Każdy człowiek ma w sercu chęć pomocy – tłumaczy proboszcz parafii świętego Franciszka Salezego i świętego Andrzeja Boboli w Gorzycach ksiądz Mariusz Kozłowski.
W Gorzycach w pomoc zaangażowała się także Fundacja Mimi, która zorganizowała transport uchodźców spod granicy. Autokar z kilkudziesięcioma osobami dziś o 2 nad ranem dotarł na parking pod Urzędem Gminy. Uchodźcy z Ukrainy zostali zakwaterowani u rodzin i osób prywatnych na terenie gminy Gorzyce, Sandomierza, Stalowej Woli oraz Tarnobrzega, którzy wcześniej wyrazili taką chęć.