Ukazał się pierwszy longplay dream-popowego trio 'Nastroje’, w którego skład wchodzi dwóch sandomierzan: Jakub Malinowski i Michał Zembala oraz wokalistka ze Stargardu Aleksandra Borak. Album nosi tytuł 'Przestrzenie’. Płyta powstawała przez ostatnie dwa lata i jest wynikiem kilkuset godzin pracy kilku osób. 'Przestrzenie’ zawierają 9 utworów. Singlem promującym wydawnictwo jest utwór pt. 'O wszystkim, co się nie wydarzy’. Towarzyszy mu teledysk. 'Nastroje’ to całkowicie niezależny zespół muzyczny, który wraz z grupą najbliższych współpracowników samodzielnie realizuje, produkuje i wydaje swoją twórczość. Utwory w znacznej mierze czerpią ze stylistyki lat 80. i 90. W swojej twórczości 'nastroje’ inspirują się przede wszystkim muzyką elektroniczną, syntetycznymi i przetworzonymi dźwiękami.
Pierwszy longplay dream-popowego tria „nastroje” nosi tytuł „przestrzenie”, a jego premiera została zapowiedziana na styczeń 2021 r. Płyta powstawała przez ostatnie dwa lata i jest wynikiem kilkuset godzin pracy kilku osób. „Przestrzenie” zawierają 9 utworów; dodatkowo, wyłącznie na fizycznym krążku pojawi się bonus track pt. „tropikana” – szalony numer, który podbija serca słuchaczy na koncertach. Singlem promującym wydawnictwo będzie utwór pt. „o wszystkim, co się nie wydarzy”; zostanie on okraszony teledyskiem, ostatnim z czteroczęściowego video-EP, nagranego przez zespół w Pałacu Kultury Zagłębia w Dąbrowie Górniczej w 2021 r.
„nastroje” to całkowicie niezależny zespół muzyczny, który wraz z grupą najbliższych współpracowników samodzielnie realizuje, produkuje i wydaje swoją twórczość. Dzięki temu członkowie grupy mogą nadawać kształt swoim pomysłom i dawać upust energii twórczej w sposób zupełnie swobodny i nieskrępowany, pozbawiony presji, bez wpływów zewnętrznych.
Od samego początku istnienia „nastrojów”, członkowie grupy podkreślają kluczową rolę warstwy lirycznej w piosenkach. Wszystkie teksty zostały napisane w języku polskim. Można wyczuć w nich szeroki wachlarz emocji – od radości, czerpania z życia pełnymi garściami, przez refleksyjność, aż po nutę nostalgii. Teksty dotyczą m.in. przemyśleń i obserwacji kobiety, traktujących o dojrzałej relacji, interpretacji współczesnego życia w mieście czy nawet tematyki wyzwań społecznych i finansowych młodego, wchodzącego w dorosłość pokolenia. Występują w nich nawiązania do dzisiejszej polszczyzny, a niekiedy także eksperymenty językowe.
Słuchacze będą mogli doświadczyć, że teksty zostały napisane w oparciu o dogłębnie przeżywane emocje i doświadczenia. Jak w utworze „tylko mówisz”, w którym autorka zwraca się do mężczyzny, z którym nie może nawiązać rozmowy: „Echo oddechów odbija się i ginie…” albo w „o wszystkim, co się nie wydarzy”: „Znowu mieli zarno kawy/tyle w temacie zabawy…”
Utwory w znacznej mierze czerpią ze stylistyki lat 80. i 90. Otwierający LP „hipnotyzujesz mnie” oraz wspomniany wyżej „tylko mówisz” przypominają dyskotekowe hity z tamtego okresu, „skok” został okraszony rozmytymi, ejtisowymi klawiszami, a „refleksy” przywodzą na myśl numery z czasów, kiedy trzeba było czatować z uchem przy radiu, żeby raz jeszcze usłyszeć wyczekiwany singiel.
W swojej twórczości „nastroje” inspirują się przede wszystkim muzyką elektroniczną, syntetycznymi i przetworzonymi dźwiękami. Jednocześnie warstwa muzyczna składająca się z przestrzennego brzmienia gitary i syntezatorów pięknie współgra z delikatnym, pełnym ciepła wokalem. Właśnie te elementy wyróżniają zespół na polskiej scenie i to do nich nawiązuje nie tylko muzyka, ale też okładka i tytuł albumu – „przestrzenie”.
„nastroje” dbają o spójność prezentowanego przekazu, a ich zamiłowanie do popkultury z końcówki XX wieku znajduje odzwierciedlenie również w warstwie wizualnej. Białe stroje, w których występują członkowie zespołu, nawiązują przede wszystkim do barwy pereł symbolizujących ulotność, zmienność i kruchość, a tym samym odnoszą się do samej nazwy zespołu. Na „przestrzeniach” Ola, Michał i Kuba odeszli jednak nieco od dotychczasowego, ascetycznego wizerunku, kierując się w stronę… disco! Album promuje sesja zdjęciowa, w której artyści zostali uchwyceni podczas tańca, a oprócz bieli, widzimy również pióra i cekiny.
Fizyczne wydanie „przestrzeni” zachwyca na każdym kroku. Oprócz uczty muzycznej, zespół zafundował „przysmak wizualny” – zamiast bookletu, do płyty nietypowo załączony został plakat, stylizowany na modłę tych, które dołączane były do kolorowych pism muzyczno – rozrywkowych, takich jak nieśmiertelne Bravo czy Popcorn. Jest to kolejny element, który pozwala słuchaczom przenieść się w czasie! Dla fanów sztuki współczesnej, na odwrocie plakatu umieszczono abstrakcyjną grafikę, która z łatwością przyozdobi niejedno wnętrze. W inny wymiar przenosi także nasączone aromatami cytrusów i migdałów drewienko, które załączone zostanie do limitowanej serii płyt.
W najbliższych miesiącach „nastroje” planują zagranie kilku koncertów, promujących album. A zatem, do zobaczenia i usłyszenia niebawem na trasie!
Playlista:
1. hipnotyzujesz mnie
2. przestrzenie
3. skok
4. moment
5. tylko mówisz
6. o wszystkim, co się nie wydarzy
7. lato doskonałe
8. refleksy
9. spokojniej
10. bonus track: tropikana
O wszystkim, co się nie wydarzy” – to utwór promujący pierwszą płytę LP zespołu pt. „przestrzenie”.
Podobnie jak ostatnie single grupy, „O wszystkim, co się nie wydarzy” w warstwie muzycznej w dużym stopniu nawiązuje do estetyki lat 80. Z jednej strony słuchacze mogą doświadczyć przestrzennych, wybrzmiewających dźwięków syntezatorów i gitary, typowych dla rozwiązań muzycznych wykorzystanych w tamtym okresie, a z drugiej napędzającej utwór, dynamicznej i mocnej perkusji. Członkowie zespołu często podkreślają, że ich intencją nie jest kopiowanie ejtisów, ale przepuszczanie ich przez – być może odległe od siebie – sita: własnej wrażliwości oraz nowoczesnej produkcji. Stąd słuchacze mogą mieć wrażenie obcowania z twórczością oryginalną, rzadko spotykaną w rozgłośniach radiowych, która jednocześnie ma duży potencjał komercyjny.