Za nami Weekend Cudów Szlachetnej Paczki. Ten miał miejsce również w powiecie stalowowolskim i niżańskim. A to za sprawą wolontariuszy w Stalowej Woli, którzy znaleźli darczyńców dla 35 najbardziej potrzebujących rodzin. Wskazywały je instytucje i osoby prywatne. Mówi wolontariuszka Andżelika Jarosz ze Szlachetnej Paczki w Stalowej Woli.
Trudniej w tym roku natomiast było o wolontariuszy, dlatego 11-stu, którzy się zgłosili, miało pełnie ręce roboty.
A wybrane rodziny potrzebowały nie tylko żywności i artykułów pierwszej potrzeby.
Magazyn Szlachetnej Paczki w Stalowej Woli tradycyjnie mieścił się w remizie OSP Charzewice. Paczki do rodzin pomagali więc rozwozić strażacy z tej jednostki oraz OSP Stalowa Wola. Ale strażacy nie tylko w taki sposób włączyli się w Szlachetną Paczkę. Ochotnicza Straż Pożarna ze Skowierzyna po raz kolejny wybrała rodzinę dla której sama przygotowała paczkę i dostarczyła osobie potrzebującej. Tym razem wybór padł na rodzinę ze Stalowej Woli. Mówi druh Marek Serafin
Strażacy ze Skowierzyna postarali się, aby w paczce niczego nie zabrakło.
Paczkę dla rodziny potrzebującej przygotowali też charzewiccy strażacy. Wybrali rodzinę z Ulanowa z czwórką dzieci, niepełnosprawną mamą i tatą strażakiem. Mówi Naczelnik Jarosław Różański i druhna Agnieszka
Do rodziny powędrowały nie tylko klocki wóz strażacki i inne zabawki dla dzieci, ale też narzędzia, buty i ubrania na zimę, żywność i pralka, tablet i słuchawki. Tak kolejny Weekend Cudów dobiegł końca, a potrzebujące rodziny dzięki rzeszy dobrych ludzi doczekały się wyjątkowych prezentów na święta.