Dodatkowe 100 tysięcy złotych zostanie przeznaczone na II etap budowy i wyposażenia ścianki wspinaczkowej w Tarnobrzegu. To część wolnych środków pozostałych na koncie miasta. Powstający obiekt, to jeden ze zwycięskich projektów budżetu obywatelskiego 2016 roku.
Wstępnie koszty budowy bez wykończenia i wyposażenia szacowano na około pół miliona złotych, ostatecznie zaprojektowanie i postawienie budynku kosztowało 647 tysięcy złotych. Przez trzy lata stał on pusty. Na początku tego roku wyłoniono wykonawcę, który wykończy wnętrza. Przeznaczono ma to 2 miliony złotych z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych.
O zasadność wydatkowania dodatkowych pieniędzy na ostatniej sesji pytał radny Kamil Kalinka.
Naczelnik Wydziału Techniczno-Inwestycyjnego i Drogownictwa Urzędu Miasta Barbara Trzeciak wyjaśniała, że wykonana dokumentacja projektowa, jak i sam budynek ścianki wspinaczkowej zawierają wiele braków i niedociągnięć. – Nie ma tam zaprojektowanej poprawnej instalacji elektrycznej, a wykonana już wentylacja jest niedrożna. Nie zaplanowano tam także klimatyzacji, która w takim obiekcie jest niezbędna. Projektant nie jest skłonny do uzupełniania tych braków – mówi Barbara Trzeciak.
Zdaniem prezydenta Tarnobrzega Dariusza Bożka zabrakło należytego nadzoru nad wykonywaną inwestycją.
Naczelnik Barbara Trzeciak zapowiedziała, że dodatkowymi kosztami ma zostać obciążona firma, która miała przygotować dokumentację. Planowany termin oddania inwestycji to koniec września bieżącego roku.
(Fot. Piotr Morawski/NadWisla24.pl)