Komendant Powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Stalowej Woli młodszy brygadier Robert Lebioda odszedł na emeryturę. Żegnano go podczas uroczystego apelu, który odbył się dzisiaj na terenie stalowowolskiej komendy. Służbę w Państwowej Straży Pożarnej Robert Lebioda rozpoczął ponad 23 lata temu jako kadet Szkoły Aspirantów w Krakowie. We wrześniu 2016 roku powołany został na Komendanta Powiatowego PSP w Stalowej Woli, wcześniej przechodząc kolejne etapy służby w straży
Jednak po blisko 5 latach kierowania stalowowolską komendą postanowił odejść na emeryturę
Odchodzący komendant za swój największy sukces, poza doposażaniem jednostki, uważa zacieśnienie współpracy z jednostkami OSP
Wprawdzie Robert Lebioda odchodzi z czynnej służby, ale nie rozstaje się ze strażą, bo jest również czynnym strażakiem ochotnikiem w OSP Jastkowice, gdzie nadal będzie realizował swoją pasję. Podczas uroczystego apelu wielokrotnie wspominano przebieg jego służby, ale też osiągnięcia sportowe, których nie brakowało. Przypomniał o nich m.in. obecny na uroczystości zastępca Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej w Rzeszowie starszy brygadier Daniel Dryniak, który był niepocieszony decyzją o odejściu Roberta Lebiody
Komendant Robert Lebioda doczekał się również szczerych podziękowań od swoich podwładnych. W imieniu strażaków wyraziła je starszy kapitan Magdalena Staniszewska
Za dobrą współpracę dziękowali odchodzącemu komendantowi powiatowemu Robertowi Lebiodzie również parlamentarzyści i samorządowcy oraz strażacy ochotnicy. Na zakończenie minutą ciszy uczczono przyjaciela Roberta Lebiody, znanego sportowca Bogdana Dziubę, który zmarł w środę podczas treningu.
Marta Górecka