Mimo iż do zakończenia wakacji i pierwszego dzwonka w klasach pozostało niespełna dwa miesiące to szkoła nie daje o sobie zapomnieć. Jak mówi wicestarosta mielecki Andrzej Bryła już teraz brane są pod uwagę scenariusze rozpoczęcia nowego roku szkolnego i ewentualne problemy jakie w nowym roku szkolnym może przynieść wciąż trwająca pandemia.
Datę rozpoczęcia roku szkolnego tradycyjnie stanowi 1 września. Jeśli dzień ten wypada w sobotę lub niedzielę, idą na uroczystą inaugurację roku w poniedziałek po weekendzie. W tym roku jednak tak się nie stanie bowiem 1 września wypada w środę. Tego dnia we wszystkich polskich szkołach znów zabrzmi dzwonek na lekcje.
Tomasz Łępa