Bakterie z grupy Escherichia coli, w liczbie przekraczającej normy wykryto w próbce wody z sieci miejskiego wodociągu pobranej w ramach nadzoru sanitarnego ze Szkoły Podstawowej numer 10 przy ulicy Marii Dąbrowskiej w Tarnobrzegu. W próbkach wody z trzech innych punktów, w tym ze stacji ujęcia wody w Jeziórku Sanepid nie stwierdził odchyleń. Powiedziała nam dyrektor do spraw Finansowo-Administracyjnych Tarnobrzeskich Wodociągów Monika Gajdowska.
– Wyniki badań próbki wody pobranej 15 czerwca przez SANEPID potwierdziły bakterie coli w Szkole Podstawowej numer 10, ale wyniki wody pobranej i zbadanej dzień wcześniej, z tego samego miejsca, przez nasze laboratorium były w normie. Mimo tego prewencyjnie, w czwartek zwiększone zostało chlorowanie całej sieci wodociągowej w mieście – tłumaczy Monika Gajdowska.
Wewnętrzna sieć szkoły numer 10 została przepłukana. W czwartek zarówno SANEPID jak i Tarnobrzeskie Wodociągi ponownie pobrały do badania wodę z tej placówki, ale też przedszkola w Sobowie, budynku przy ulicy Wiślnej – to jest siedziby Wodociągów oraz stacji ujęcia wody. Zlecono również badania akredytowanemu laboratorium z Pszczyny, aby jako zewnętrzna jednostka sprawdziło parametry jakości wody w Tarnobrzegu.
W związku z zaistniałą sytuacją w Szkole Podstawowej numer 10 Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny narzucił zalecenia. Wody z „Dziesiątki” nie można spożywać i używać jej do przygotowywania posiłków, nie można myć nią owoców i warzyw. Woda ta nie nadaje się też do mycia rąk, zębów i przemywania otwartych zranień.
Mówi Monika Gajdowska.
O zmianie sytuacji SANEPID ma powiadomić odrębnym komunikatem.
