Policjant z Nowej Dęby, w czasie wolnym od służby, zatrzymał pijanego kierowcę. Do zdarzenia doszło w rejonie Placu Bartosza Głowackiego w Tarnobrzegu. Funkcjonariusz wspólnie z koleżanką, też policjantką z Komendy Miejskiej Policji w Tarnobrzegu zwrócili uwagę na Citroena, którego kierowca najpierw wykonywał gwałtowne manewry, później usiłował zaparkować auto, uderzając kilka razy w krawężnik.
Mówi rzeczniczka tarnobrzeskiej policji, podinspektor Beata Jędrzejewska Wrona.
Kierowcą Citroena okazał się 20-letni mieszkaniec powiatu sandomierskiego. Okazało się, że miał w organizmie blisko półtora promila alkoholu. Mężczyzna już usłyszał zarzut popełnienia przestępstwa. Będzie za nie odpowiadał przed sądem.