Pomysł utworzenia sklepu socjalnego w Stalowej Woli był jednym z tematów poruszonych na niedawnym posiedzeniu Komisji Rodziny, Opieki Społecznej i Zdrowia Rady Miejskiej. Temat wywołał radny Dariusz Przytuła, według którego Stalowa Wola, biorąc przykład z innych miast w Polsce i w Europie, powinna utworzyć pierwszy w tej części województwa podkarpackiego sklep socjalny.We wniosku skierowanym do Prezydenta Stalowej Woli uzasadniającym potrzebę utworzenia takiej placówki handlowej radny wyjaśniał ideę jej funkcjonowania: '[…] Sklep Socjalny to miejsce, w którym za okazaniem specjalnego skierowania z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznego i Powiatowego Urzędu Pracy można byłoby zakupić pełnowartościowe produkty w cenach poniżej ich wartości rynkowej. Powstaniu tych placówek przyświecają takie idee jak integracja społeczna, pomoc dla ludzi, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji bytowej.’ Istnienie takiego sklepu daje również inną korzyść.
Okazuje się jednak, że utworzenie takiego sklepu socjalnego nie jest prostą sprawą. Mówił o tym obecny na komisji dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej Piotr Pierścionek, który robił rozeznanie w tej sprawie. Między innymi dlatego że trudno znaleźć sieci handlowe i firmy chętne do takiej współpracy.
Z uwagi na umowy z dostawcami nie jest w stanie pomóc również sieć sklepów Społem. Zaś sieci Biedronka, Lidl, E.Leclerc nie odpowiedziały na zapytanie skierowane prze Stalowowolski MOPS. Musiałyby też znaleźć się chętne organizacje, które chciałyby poprowadzić taki sklep. Nie należy zapominać też, że nawet jeśli samorząd udostępniłby lokal za symboliczną złotówkę, to jego uruchomienie wymagałoby pewnych nakładów.
Na razie więc sprawa utworzenia sklepu socjalnego w Stalowej Woli musi poczekać na bardziej sprzyjające okoliczności.