Do stalowowolskiej Prokuratury Rejonowej i Urzędu Skarbowego w Stalowej Woli wpłynęły dziś maile z informacją o podłożeniu bomby. Potwierdziła to oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Stalowej Woli Małgorzata Kania.
Małgorzata Kania wyjaśnia, że mimo, że są to alarmy kaskadowe, nie można ich lekceważyć.
Trwa namierzanie autora fałszywych alarmów bombowych. Sprawcy grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.