Co najmniej kilkadziesiąt sztuk zużytych opon samochodowych zostało porzuconych przy drodze prowadzącej wzdłuż wiślanego wału pomiędzy Siedleszczanami a Suchorzowem w gminie Baranów Sandomierski.
Dzikie składowisko znajduje się wśród sadów, z dala od zabudowań mieszkalnych. Ilość porzuconych opon może świadczyć o tym, że pochodzą one z któregoś z zakładów wulkanizacyjnych. Jak poinformował nas burmistrz miasta i gminy Baranów Sandomierski Marek Mazur sprawa została już zgłoszona na policję.
Za nielegalne wyrzucanie śmieci może grozić kara grzywny do tysiąca złotych.
(fot. Krzysztof Pitra / Facebook)