Kilkadziesiąt osób oddało hołd i pamięć zamordowanym w hitlerowskim obozie pracy przymusowej w poddębickim Pustkowie. Tegoroczne uroczystości na Górze Śmierci w Paszczynie gdzie znajdowało sie palenisko kremacyjne służące do palenia zwłok zamordowanych więźniów były skromniejsze ze względu na panujące obostrzenia. Była modlitwa za zmarłych, zapalenie zniczy oraz złożenie wiązanek kwiatów pod pomnikiem. Wśród oddających pamięć ofiarom tamtych czasów był Jan Szuro syn zmarłego w ubiegłym roku Stanisława Szuro, więźnia obozu pracy.
Jak ważna jest pamięć o pomordowanych w obozie pracy zdaje sobie sprawę młodzież, która w tym roku ze względu na pandemie przybyła na uroczystości w skromniejszym składzie.
W ramach uroczystości odbyło się pierwsze sympozjum naukowe p.n. „Miejsca Pamięci Narodowej – depozytariuszem martyrologii narodów. Współczesne wyzwania, problemy i szanse rozwoju na przykładzie Europejskiego Centrum Pamięci i Pojednania”. W czasie II wojny światowej zginęło w niemieckim obozie pracy około 15 tys. osób.
Tomasz Łępa
