Mimo że bez imprez plenerowych, to jednak do udanych zaliczyli imprezę organizatorzy 29. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Stalowej Woli. Z jego przebiegu zadowolony był szef stalowowolskiego Sztabu WOŚP Rafał Banasik:
W tym roku w związku z obostrzeniami i ograniczeniami w organizacji imprez wiele z nich nie odbyło się, więc nie uda się pobić ubiegłorocznego rekordu zbiórki, ale, jak przekonują organizatorzy, nie o rekord chodzi a o pomaganie. A stalowowolanie mimo tych trudnych czasów po raz kolejny pokazali wielkie serce. Wstępne wyliczenia zebranych w tym roku środków to kwota 155,5 tysiąca złotych, z czego ponad 100 tysięcy to pieniądze ze zbiórki przeprowadzonej przez wolontariuszy, blisko 10 tysięcy złotych to wpływy do e-skarbonki a ponad 45,6 tysiąca złotych to kwota deklarowana na aukcjach. Ta jeszcze się może zmienić, bo wiele aukcji jeszcze trwa:
A do wylicytowania jest wiele ciekawych przedmiotów, usług i voucherów. Wśród nich jest wyjątkowy globus odlany przez stalowowolską firmę, która w ubiegłym roku wykonała wielką mapę świata. Globus osiągnął na razie wartość ponad 22 tysięcy złotych a jego licytacja jeszcze trwa. Linki do aukcji dostępne są na stronie stalowowolskiego sztabu www.wosp-stalowawola.pl.