Pod budynkiem szpitala w Sandomierzu stanęło czerwone metalowe serce na plastikowe nakrętki. Dochód z ich sprzedaży firmie recyklingowej zasili konto sandomierskich amazonek.
To kolejny taki pojemnik zakupiony przez powiat dla sandomierskich społeczników. Mówi starosta Marcin Piwnik:
Prezes Sandomierskiego Klubu Amazonki Grażyna Rękas podkreśla nie tylko praktyczny ale też symboliczny wymiar serca:
Do wrzucania nakrętek do serca przy szpitalu zachęca Ewa Bujak z Sandomierskiego Klubu Amazonki:
Sprzedaż tony nakrętek ma przynieść około tysiąca złotych. Prezes Sandomierskiego Klubu Amazonki Grażyna Rękas liczy, że uda się te środki wykorzystać na rehabilitację:
Rehabilitacja jest kosztowna ale konieczna:
– Pomóc mogą wszyscy – mówi dyrektor szpitala dr Marek Kos:
Sandomierski Klub 'Amazonki’ – podobnie jak oddział rejonowy PCK, który ma swój pojemnik w kształcie serca pod budynkiem starostwa, organizuje na terenie powiatu sandomierskiego różnego rodzaju wydarzenia o charakterze profilaktycznym i prozdrowotnym na rzecz mieszkańców.
Joanna Sarwa