+48 158 321 321

Radio Leliwa

SŁUCHAJ NAS

  • Region
    • Mielec/Kolbuszowa
    • Sandomierz/Staszów /Opatów
    • Stalowa Wola/Nisko
    • Tarnobrzeg
  • Muzyka
  • Audycje
    • Kevin od kuchni, prosto z Mielca
    • Pod żaglami Leliwy
    • Niedzielne pozdrowienia
  • Reklama
  • Gość radia
  • Zapowiedzi
  • Giełda pracy
  • O nas
    • Radio Leliwa
    • Kontakt
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
Radio Leliwa
  • Region
    • Mielec/Kolbuszowa
    • Sandomierz/Staszów /Opatów
    • Stalowa Wola/Nisko
    • Tarnobrzeg
  • Muzyka
  • Audycje
    • Kevin od kuchni, prosto z Mielca
    • Pod żaglami Leliwy
    • Niedzielne pozdrowienia
  • Reklama
  • Gość radia
  • Zapowiedzi
  • Giełda pracy
  • O nas
    • Radio Leliwa
    • Kontakt
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
Radio Leliwa
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
Strona Główna Region

Sandomierz: 3,5 miesięczny Bartuś z Sandomierza potrzebuje 9 mln złotych na leczenie.

2021-02-16
w Region, Sandomierz/Staszów /Opatów, Wiadomości
Sandomierz: 3,5 miesięczny Bartuś z Sandomierza potrzebuje 9 mln złotych na leczenie.
0
UDOSTĘPNIEŃ
8
OGLĄDANY
Share on FacebookShare on Twitter

3,5 miesięczny Bartuś z Sandomierza potrzebuje 9 mln złotych na leczenie. Jego rodzice: Agnieszka i Łukasz Przychodzcy po otrzymaniu diagnozy: rdzeniowy zanik mięśni postanowili zorganizować pomoc, mająca na celu uzbieranie nieosiągalnej dla nich kwoty.

https://leliwa.pl/wp-content/uploads/2021/02/asia-rozmowa-bartek-16-02.mp3


Ta wiadomość była dla nas niczym grom z jasnego nieba, a w nasze zwyczajne dotychczas życie został wrzucony granat, który w jednej chwili zdemolował wszystkie plany i marzenia. SMA – trzy litery, pod którymi kryje się rdzeniowy zanik mięśni. Straszliwa choroba, która dopadła naszego synka i od tej pory niczym złodziej wkradła się we wszystkie aspekty naszej codzienności – mówi Agnieszka Przychodzka.

22 października 2020 roku – wspaniały dzień naszego życia. Na świat przychodzi nasz długo wyczekiwany i upragniony syn – Bartuś. Urodził się jako wcześniak z powodu cukrzycy ciążowej i od początku jego życie było zagrożone. Później stwierdzono hipoglikemię z koniecznością podawania wlewów dożylnych. W końcu jednak udało nam się szczęśliwie wrócić do domu i od tej chwili myślałam, że najgorsze mamy już za sobą. Nic bardziej mylnego…

W pewnym momencie zauważyłam, że Bartuś nie podnosi nóżek i główki. Powiedzieć, że się zaniepokoiłam, to jak nic nie powiedzieć. Najpierw wizyta u lekarza, później skierowanie do szpitala na dalszą diagnostykę. Wreszcie przychodzi 8 lutego 2021 r. Do naszych rąk trafia wynik badania genetycznego. „Nie wykryto obecności eksonów 7 i 8 kopii genu SMN 1. Brak kopii genu SMN1 potwierdza rozpoznanie rdzeniowego zaniku mięśni.” W głowie pojawia się pustka…

Jest źle, trudno się pozbierać, z oczu nie przestają płynąć łzy, a jednocześnie człowiek musi się szybko pozbierać i czym prędzej ratować dziecko, szukając wszelkich dróg i sposobów. Już po 3 dniach nasz syn otrzymał pierwszą dawkę refundowanego w Polsce leku, który ma powstrzymać niszczycielski pochód choroby. Niestety, wg dzisiejszej wiedzy trzeba go przyjmować do końca życia, a podawany jest zastrzykami do rdzenia kręgowego. Dlatego tak ważne jest, żeby Bartuś mógł skorzystać z terapii genowej, która jest jego największą szansą.

Dlaczego? Ogromną zaletą terapii genowej jest szybkie rozpoczęcie działania. Dzięki niej znacznie wzrasta poziom białka SMN w ciągu kilkudziesięciu godzin od podania – do tego stopnia, że jest porównywalny z poziomem u osoby zdrowej. To też oznacza, że terapia genowa jest wyjątkowo przydatna do leczenia niemowląt i małych dzieci (takich jak Bartuś), u których objawy SMA jeszcze się nie pojawiły albo pojawiły się bardzo niedawno – czyli dzieci, które są na etapie, gdy utrata neuronów postępuje najszybciej, a zapotrzebowanie na białko SMN jest najwyższe. Dodatkowo terapię tę stosuje się jednorazowo. a nie przez resztę życia.

Za pomocą rehabilitacji, którą niestety utrudnia przepuklina pępkowa, codziennie bronimy się przed postępami choroby, co wiąże się ze znacznymi wydatkami (zajęcia, dojazdy 100 km, specjalistyczny sprzęt). Bartuś nie będzie miał zwyczajnego dzieciństwa, a my przez najbliższe miesiące nie będziemy spali po nocach, byleby zebrać potrzebne dla niego środki na przyjęcie terapii genowej. Jej koszt jest kosmiczny, przekraczający jakiekolwiek wyobrażenia. Na pasku widzimy ponad 9 milionów złotych, jednak śledząc losy innych małych wojowników, wiemy, że z pomocą dobrych ludzi ten cel jest osiągalny. Dlatego i my stajemy do tej walki o zdrowie naszego dziecka i prosimy o pomoc.

https://www.siepomaga.pl/bartus-sma

 

Przekaż swój podatku
Numer KRS
0000396361
Cel szczegółowy 1%
0116442 Bartłomiej

Joanna Sarwa


Poprzednia wiadomość

Stalowa Wola: Zapowiadany w programie Fabryka nowoczesny biurowiec ma być wybudowany w 2023 roku

Następna wiadomość

Tarnobrzeg. Trwa sezon morsowy.

Następna wiadomość
Tarnobrzeg. Morsowali dla Piotrusia z Jadachów.

Tarnobrzeg. Trwa sezon morsowy.

Słuchaj Nas:

Dębica Mielec Stalowa Wola Tarnobrzeg
89,2 MHz 102,4 MHz 93,5 MHz 104,7 MHz

Dębica - 89,2 MHz

Tarnobrzeg - 104,7 MHz

Stalowa Wola - 93,5 MHz

Mielec - 102,4 MHz

Tarnobrzeg
ul. Wyspiańskiego 12/5
39-400 Tarnobrzeg

Mielec
al. Niepodległości 12
39-300 Mielec

Stalowa Wola
al. Jana Pawła II 25
37-450 Stalowa Wola

Sandomierz
ul. Wojska Polskiego 12
27-600 Sandomierz

© 2025 Wszelkie prawa zastrzeżone. Radio Leliwa

Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
  • Region
    • Mielec/Dębica/Kolbuszowa
    • Sandomierz/Staszów /Opatów
    • Stalowa Wola/Nisko
    • Tarnobrzeg
  • Muzyka
  • Audycje
    • Kevin od kuchni, prosto z Mielca
    • Pod żaglami Leliwy
    • Niedzielne pozdrowienia
  • Reklama
  • Gość radia
  • Zapowiedzi
  • Giełda pracy
  • O nas
    • Kontakt
    • Radio Leliwa
  • Słuchaj nas

© 2025 Wszelkie prawa zastrzeżone. Radio Leliwa