Mrozy sprawiły, że przybyło osób bezdomnych w stalowowolskim Schronisku dla Bezdomnych Mężczyzn. Jednak kierownik placówki Zenon Gielarek przyznaje, że nie było natłoku chętnych do skorzystania z opieki schroniska
Jak ocenia Zenon Gielarek, na razie nie będzie wielu bezdomnych, którzy będą szukać noclegu w schronisku, bo nadchodzące dni mają przynieść ocieplenie. Jeśli natomiast pojawią się kilkudniowe wysokie mrozy, stalowowolskie schronisko jest w stanie dać ciepły kąt większej ilości osób
Każda osoba, która trafia do Schroniska w Stalowej Woli musi mieć wcześniej przeprowadzony test na obecność COVID 19 i mieć wynik negatywny.