Ruszyła pomoc dla braci z Dębicy, którzy w pożarze stracili dobytek i dach nad głową. Pierwsi na ratunek ruszyli sąsiedzi a wraz z nimi także i Stanisław Oleksy, przewodniczący Rady Osiedla Gawrzyłowa.
W pomoc, zaangażowało się także miasto – mówi burmistrz Dębicy Mariusz Szewczyk.
Na chwilę obecną jeden z poszkodowanych braci przebywa w domu dla bezdomnych mężczyzn. Drugi z nich chce jak najszybciej doprowadzić budynek do ponownego zamieszkania. Dlatego też każdy kto chciałby pomocą wesprzeć poszkodowanych w pożarze braci, może zgłosić się do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Dębicy.
Tomasz Łępa