Całodobowy Dom Opieki ,,Liliowy Dworek” w Łącznej stał się nowym ogniskiem koronawirusa. Zespoły wymazowe złożone z żołnierzy 10. Świętokrzyskiej Brygady Obrony Terytorialnej pobrały próbki od wszystkich mieszkańców. W placówce przebywa 79 podopiecznych, którymi zajmuje się kilkanaście osób personelu. Niestety u 9 opiekunów i 4 pensjonariuszy potwierdzono już zakażenie SARS-Cov2. Jednak nie opuścili oni placówki i ciągle sprawują opiekę nad mieszkańcami. Od minionego weekendu stale obecni w placówce są również żołnierze 10 ŚBOT wspomagając przepracowany personel.
Żołnierze zaczynają pracę od roznoszenia śniadania. Kilka osób trzeba pokarmić. Po posiłkach sprzątają nakrycia. Podobnie jest podczas obiadu. Pomagają też przenosić pacjentów podczas zmiany pościeli.
W międzyczasie noszą zaopatrzenie.
– Sytuacja w Domu Opieki stała się trudna, gdy u 4 pacjentów wykryto zarażenie koronawirusem. W następnej kolejności okazało się, ze większość personelu również została zakażona. Powstał problem z opieką nad mieszkańcami. Zwróciłam się o pomoc do 10 Świętokrzyskiej Brygady Obrony Terytorialnej i natychmiast ją otrzymałam. Kilku żołnierzy jest stale obecnych z podopiecznymi, a oprócz tego zespoły wymazowe z brygady dzisiaj pobrały próbki od wszystkich mieszkańców. W zależności od tego jakie będą wyniki, podejmiemy właściwe dalsze kroki. Możemy podzielić Dom na część ,,brudną” czyli zakażoną oraz drugą wolną od wirusa. Jestem
niezwykle wdzięczna za pomoc wojska, ponieważ w obecnej sytuacji to dzięki nim Dom Opieki może funkcjonować – mówi dyrektor placówki Sylwia Kielich.
Obecnie żołnierze 10 ŚBOT szeroko wspierają placówki medyczne i samorządowe. Są obecni między innymi w 25 placówkach medycznych w regionie, 8 stacjach sanitarno-epidemiologicznych, 12 przyszpitalnych punktach pobrań wymazów oraz 3 domach pomocy społecznej.
Joanna Sarwa