Decyzja wojewody o utworzeniu w stalowowolskim szpitalu oddziału zakaźnego ułatwi pracę lecznicy. Nie tylko ureguluje stan faktyczny w związku z dużą ilością pacjentów zakażonych koronawirusem, ale też jest korzystna pod względem finansowym. Mówił o tym pełniący obowiązki dyrektora Powiatowego Szpitala Specjalistycznego w Stalowej Woli Grzegorz Czajka:
Łóżka dla osób zakażonych uruchamiane są etapami. Już funkcjonuje 30 łóżek na oddziale wewnętrznym i te są już zajęte:
Obecnie trwa przeorganizowywanie pracy szpitala, w celu utworzenia kolejnych miejsc dla pacjentów z COVID:
W przypadku personelu medycznego stalowowolskiego szpitala poprawia się nieco sytuacja na oddziale wewnętrznym, gdzie było najwięcej zakażeń:
Dyrektor Grzegorz Czajka przyznaje, że na razie stalowowolski szpital ma zapas respiratorów. Jednak, podobnie jak i w innych lecznicach, większym problemem może być brak wykwalifikowanej kadry do obsługi, gdyby pojawiła się konieczność jednoczesnego użycia wszystkich posiadanych 21 urządzeń. Kolejny duży problem to ilość zużywanych środków ochrony osobistej. Stąd szpital liczy na wsparcie finansowe i rzeczowe od firm i instytucji. Pierwsi darczyńcy już odpowiedzieli na apel o pomoc.