Świętokrzyskie szpitale walczą z pandemią koronawirusa COVID 19. Niestety, ta walka to nie tylko leczenie pacjentów, ale także zmagania z brakiem personelu, przepełnieniem i natłokiem pacjentów, którzy nie mogą dostać się do lekarza rodzinnego, więc kierują się na Szpitalny Oddział ratunkowy.Mówi dr Adam Karolik, zastępca dyrektora ds. lecznictwa w szpitalu w Ostrowcu Świętokrzyskim.Jak podkreśla, sytuacja często jest dokładnie odwrotna:Dyrektor szpitala Andrzej Gruza apeluje o zwiększenie dostępności lekarzy Podstawowej Opieki Zdrowotnej i ironizuje:Władze szpitala wskazują, że problemów – także prawnych – jest wiele. Jako przykład podają lekarza, który w ciągu miesiąca przepracował 500 godzin, przy normie pracy około 160 godzin.Marcin Gabrek