Mimo iż do kalendarzowej zimy pozostało sporo czasu, to już teraz schroniska dla bezdomnych na Podkarpaciu przygotowują się do tej groźnej zwłaszcza dla osób bezdomnych, pory roku. Sytuacja robi się jeszcze trudniejsze bowiem cały czas na Podkarpaciu przybywa osób chorych na Covid, dlatego też placówki te muszą minimalizować ewentualne zakażenia wśród swoich domowników.
Jak zapewnia Alicja Krogulec, kierownik Schroniska dla bezdomnych mężczyzn w Mielcu, placówka jest przygotowana na taką sytuację.
Jak dodaje kierownik schroniska placówka dysponuje pomieszczeniami na wypadek, jeśli u kogoś z osób potwierdzono by zarażenie koronawirusem.
Na chwile obecną w schronisku dla bezdomnych przy ulicy Sandomierskiej przebywa 12 osób, w noclegowni takich osób jest 10,
Tomasz Łępa