Stalowowolskie cmentarze w związku z piątkową decyzją o zamknięciu nekropolii świecą pustkami. O zakazie wejścia na cmentarz parafialny w Stalowej Woli-Rozwadowie informują taśmy ostrzegawcze, którymi zamknięto furtki i bramę na cmentarz. Na Cmentarzu Komunalnym furtki są pootwierane, ale ten również straszy pustką. Choć sporadycznie, mimo obowiązującego zakazu można zauważyć pojedyncze osoby przemierzające cmentarne uliczki. Mieszkańcy niechętnie wypowiadają się na temat rządowych decyzji o zamknięciu nekropolii od 31 października do 2 listopada. Najtrudniej jest im pogodzić się z faktem, ze decyzja zapadła z dnia na dzień:
Są tacy, których ta informacja zaskoczyła w pracy na drugiej zmianie i już nie mieli możliwości wybrać się na cmentarz. Według wielu ta nagła decyzja przyniosła odwrotny skutek gromadząc nagle na cmentarzach tłumy mieszkańców:
I jak mówili, obyśmy o tym nie przekonali się za kilka dni.
Marta Górecka