Spotkanie poświęcone realizacji projektu 'Ochrona przeciwpowodziowa Sandomierza” zorganizowano w Porcie Kultury w prawobrzeżnej części miasta. Wzięli w nim udział przedstawiciele inwestora, czyli Państwowego Gospodarstwa Wody Polskie, samorządowcy różnego szczebla z miasta i powiatu zarówno z świętokrzyskiej jak i podkarpackiej strony.
Wśród poruszanych tematów znalazło się omówienie stanu realizacji zadania, ale także wyjaśnienie wielu uwag jakie zgłaszali mieszkańcy co do prowadzonych tam prac. Największe emocje budzi betonowy mur oporowy oraz metalowe ścianki zwane larsenami.
Mówi sandomierski radny Andrzej Bolewski.
Poseł PiS Marek Kwitek przypomina, że konsultacje dotyczące tego zadania były prowadzone 4 lata temu, i obecnie niewiele można już zrobić, ponieważ opóźniłoby to inwestycję i podwyższyło jej koszt.
Obecny na spotkaniu wiceburmistrz Sandomierza Paweł Niedźwiedź uważa, że zgłaszane obecnie przez mieszkańców uwagi nie powinny dziwić. – Nie wszystkie osoby muszą znać się na dokumentacji projektowej, przez co mogą nie wiedzieć jak na przykład wykonany będzie mur oporowy.
Zastępca dyrektora zarządu gospodarki wodnej w Krakowie Radosław Radoń przypomina, że projekt był szeroko konsultowany. Mur oporowy który budzi tyle emocji został wykonany, aby zapewnić bezpieczeństwo przeciwpowodziowe. Będzie miał on około 2 metrów wysokości.
Obecnie większość zadań w ramach inwestycji jest już gotowa. Dokończenia wymaga jeszcze modernizacja obwałowań Koprzywianki, rozbudowa wału opaskowego przy Hucie Szkła, a także budowa wrót przeciwpowodziowych w porcie w Sandomierzu. Zakończenie wszystkich prac ma nastąpić w przyszłym roku.