Smartfon i tablet zamiast aktywności fizycznej. Takiego wyboru coraz częściej dokonują młodzi ludzie. W ostatnich latach dwukrotnie zwiększono nakłady na realizację programów pobudzających aktywność fizyczną dzieci i młodzieży. Tego celu niestety nie udało się osiągnąć.
Mówi prezes Najwyższej Izby Kontroli Marian Banaś.
Anna Matusiak-Rzeszowiecka z biura prasowego NIK zwraca uwagę, że nie wiadomo jakie efekty przynoszą wydatki na przykład na Szkole Kluby Sportowe.
Izba zaapelowała do ministrów sportu i edukacji o większą współpracę w zakresie rozwijania zajęć sportowych dla dzieci i młodzieży.
Marcin Gabrek