Gmina Tuszów Narodowy złożyła pozew do sądu przeciwko Bartowi Staszewskiemu. W lipcu, działacz na rzecz praw społeczności LGBT odwiedził gminę Tuszów Narodowy i umieścił na znaku granicznym tabliczkę „Strefa wolna od LGBT”. Tym projektem fotograficznym Staszewski protestował przeciwko jego zdaniem homofobicznym uchwałom lokalnych samorządów, które przyjęły stanowiska w sprawie ideologii LGBT. W pozwie wspieranym przez Redutę Dobrego Imienia gmina Tuszów Narodowy żąda od Barta Staszewskiego przeprosin oraz zamieszczenia sprostowania we wszystkich mediach, w których ukazała się informacja jakoby Tuszów Narodowy był „strefą wolną od LGBT”. W czerwcu również Rada Powiatu Mieleckiego przyjęła uchwałę w sprawie ideologii LGBT, projekt deklaracji przygotował radny Kacper Głaz.
Zdaniem radnego warto się zastanowić kto finansuje działania aktywisty Staszewskiego.
W ostatnich dniach Bart Staszewski opublikował zdjęcie tablicy „Mielec” z tabliczką „Strefa wolna od LGBT”. W wydanym komunikacie przez mielecki magistrat czytamy iż Miasto Mielec NIE jest strefą wolną od LGBT, z racji tego, przy znakach znajdujących się na wjeździe do naszego miasta. NIE ma tablic informujących, że jesteśmy strefą wolną od LGBT. Samorząd Miasta Mielca nie podjął żadnej uchwały dotyczącej LGBT.
Bart Staszewski uważa, że pozew Gminy Tuszów Narodowy ma przykryć ewentualną utratę środków finansowych z dotacji europejskich.
Tomasz Łępa