W środę od godziny 10:00 na trasie Dębica-Mielec ( droga wojewódzka nr 985) odbędzie się protest rolników w sprawie tzw. „Piątki Kaczyńskiego”. Protestujący przez te działania chcą uświadomić, iż upadek polskiego rolnictwa , rodzinnych gospodarstw będzie korzystny dla kontynuacji ekspansji zagranicznych rynków rolnych.
Jak czytamy w komunikacie organizatorów o proteście, ustawa ta godzi w funkcjonowanie i interesy ciężko pracujących rolników, którzy niejednokrotnie aby sprostać wymogom sanitarnym i weterynaryjnym ponoszą olbrzymie koszty finansowe. Mówi Maria Zbyrowska, liderka protestu.
Zdesperowani rolnicy wyjadą na drogę maszynami rolniczymi aby pokazać swój sprzeciw wobec ustawy.
Mówi Tomasz Chodak, producent drobiu rzeźnego.
Rolnicy z regionu mieleckiego, dębickiego, ropczycko-sędziszowskiego, radomyskiego tego dnia wyjadą na drogę maszynami rolniczymi aby pokazać swój sprzeciw wobec ustawy. Miejsce zbiórki i początku strajku zostało wyznaczone w miejscowości Pustynia, finał ma mieć miejsce w Przecławiu.
Mówił Marcin Orkisz, producent drobiu.
Podobne działania mają mieć miejsce w Jarosławiu.
Tomasz Łępa