Dziś w Tarnobrzegu została odsłonięta i poświęcona tablica upamiętniająca górników zastrzelonych 16 grudnia 1981 roku podczas pacyfikacji Kopalni „Wujek” w Katowicach.
Uroczystość miała miejsce na ulicy Sandomierskiej przy budynku Centrum Fizjoterapii imienia Dziewięciu z Wujka, na którego froncie tablica zwisła.
– Niech ta tablica będzie monumentem poruszającym wyobraźnie i emocje, a także niech będzie miejscem pamięci, z którego przemawia bohaterstwo, poświęcenie i patriotyzm – mówiła do zebranych Magdalena Pelc, siostra jednego z zabitych górników, Zbigniewa Wilka urodzonego w Dzierdziówce w gminie Zaleszany. To właśnie z inicjatywy rodziny zmarłego tablicą upamiętniono ofiary 16 grudnia 1981 roku.
W wydarzeniu wzięli udział samorządowcy z regionu. Obecna była wicemarszałek województwa podkarpackiego, Ewa Draus.
Mówi prezydent Tarnobrzega, Dariusz Bożek.
Na uroczystość dojechał jeden z przewodniczących strajku w Kopalni Węgla Kamiennego „Wujek”, Stanisław Płatek.
– Tarnobrzeg stawiamy za przykład- mówił dyrektor Śląskiego Centrum Wolności i Solidarności, Robert Ciupa.
Delegacje złożyły wiązanki kwiatów pod tablicą „Dziewięciu z Wujka”. Wydarzenie na ulicy Sandomierskiej poprzedziła msza święta w kościele ojców dominikanów. O oprawę muzyczną zadbała Tarnobrzeska Orkiestra Dęta. W uroczystość zaangażowała się młodzież z tarnobrzeskich szkół.
Pacyfikacja kopalni miała miejsce w Katowicach, 16 grudnia 1981 roku, w związku z wprowadzeniem w Polsce stanu wojennego.
Do akcji skierowano pluton specjalny ZOMO. Podczas pacyfikacji siłami milicji oraz wojska i w wyniku strzałów plutonu specjalnego ZOMO zginęło 9 górników, a 23 zostało rannych.
Całość przemówienia Magdaleny Pelc, siostry zabitego Zbigniewa Wilka:
