Około pięciuset osób wzięło udział w jubileuszowej, dwusetnej pieszej pielgrzymce ze Staszowa do Sulisławic. Początki pielgrzymki sięgają epidemii cholery przed dwustu laty.
Trzydniowe uroczystości towarzyszące pielgrzymce rozpoczęła wczoraj wieczorem msza św. na cmentarzu cholerycznym na Pocieszce. Dziś pielgrzymi pokonali cała trasę, zatrzymując się kilka kilometrów od sanktuarium przy tak zwanym krzyżu staszowskim.Tu pielgrzymów powitali gospodarze sulisławickiego sanktuarium oraz mieszkańcy Sulisławic.
Mówi kustosz Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej ojciec Artur Traczewski:
Mówi Zdzisława Zwierzyk z Sulisławic:
Przy krzyżu staszowskim czekał także starosta staszowski Józef Żółciak:
W pielgrzymce wziął udział starosta sandomierski Marcin Piwnik:
Wójt gminy Łoniów Szymon Kołacz pielgrzymuje do Sulisławic od wczesnego dzieciństwa:
Część pątników pielgrzymowała na rowerach. Między innymi Zbigniew Wiącek:
Eliza Krawczyk pielgrzymuje czwarty raz:
Jak pątnicy oceniali trasę?
Jutro w sanktuarium Sulisławicach o 9 30 odbędzie się msza święta staszowska, po której pątnicy wyruszą w drogę powrotną.
Joanna Sarwa