W Stalowej Woli ruszyło odkomarzanie miasta. Duża wilgotność spowodowana obfitymi opadami deszczu i wysokim poziomem Sanu, który miejscami rozlał się w międzywalu przeplatane słoneczną upalną pogoda spowodowały namnażanie się komarów. Stąd miasto rozpoczęło walkę z krwiopijcami. Pierwsze opryski odbyły się już w czwartek. Mówi prezydent Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny:
Duży oprysk w ramach odkomarzania będzie prowadzony również na terenie Błoni Nadsańskich, ale tu najpierw musi się całkowicie wycofać woda, która w niektórych miejscach jeszcze stoi.
Marta Górecka